Oryginalny przepis na PAD THAI.{
Składniki: * 200g makaronu ryżowego * 2 jajka * 4 szalotki * 2 ząbki czosnku * 200g kurczaka * 100g tofu * kiełki fasoli mung * szczypior * orzeszki arachidowe * olej sojowy/ inny olej roślinny * chilli w proszku (opcjonalnie) SOS: * 2 łyżki cukru palmowego/ trzcinowego * 2 łyżki sosu sojowego * 2 łyżki sosu rybnego * 4 łyżki koncen . Oglądalność: 114162, czas trwania 6m 3s, ocena 1229, reakcje 86.
Wasze opinie
Oryginalny przepis na PAD THAI.
- bardzo proszę naostrzyć noże :) - Czy makaron był gotowany czy tylko moczony 30 min.? -- Można zrobić go z sosem teriyaki ? Do czego użyć sos teriyaki ? - A dlaczego makaron moczycie w zimnej wodzie? Nie lepiej zalać wrzątkiem i po 3 minutach jest już gotowy? - Pracuję przy produkcji w firmie Tajlandzkiej więc wiem - To nie jest oryginalny przepis - Ciekawe - U mnie w Lublinie chodzi po 20-24 zł. - Czym mogę zastąpić pastę z tamaryndowca? - do dupy to - Zrobiłam pad thaia z Waszego przepisu. Generalnie bomba, nie będę już po to chodzić do restauracji na pewno! Dzięki!
Co do uwag: Miałam pastę z tamaryndowca (nie sok) i 4 łyżki tego to trochę za dużo, myślę że 2 następnym razem będą zupełnie wystarczające, bo wyszło trochę za słodkie. Myślę też, że różnica miedzy cukrem białym a cukrem palmowym jest zbyt mała, żeby go specjalnie kupować, jeśli ktoś się zastanawia. - a fasola szparagowa gdzie? - Dzień dobry, w jakim sklepie można kupić pastę z tamaryndowca? - Trochę paćka wyszła - Czym zastąpić tamaryndowca? - Polecam do tego zrobić naleśnka z samego jajka i zawiną w tym pad thai - I to jest przepis na pad thai! U Pascala ani jajka ani limonki. - Do Phad thai dodaje się tamaryn - moczyłem makaron przez 30min ale wyszedł strasznie twardy, dlaczego? smażyłem go troszkę ze składnikami, ale nie pomogło..ogólnie pad thai, przepis super, prosto pokazaliście, na pewno spróbuje jeszcze raz :) - Bardzo smaczny przepis, ja dodałem dodatkowo suszone krewetki i lekko pozmienialem proporcje marynaty, a to wszystko podsmażyłem na woku. Niestety mam zastrzeżenie co do makaronu, swoj moczylem w wodzie tak jak wy ponad 30min, a potem długo i dużo musiałem dodawać wody żeby zmiękł na tyle aby być jadalny, przez to cała ta reszta trochę się ugotowala i rozwodnila. Następnym razem postapie z nim tak jak na opakowaniu, ale oprócz tego malego błędu bardzo wszystkim polecam.