Więcej o przepisie znajdziecie niżej:
Przepis Czas Ocena Ilu widziało
Nóż szefa kuchni. Jaki wybrać. I jak kroić :: Skutecznie.Tv [HD] 7m 36s 281 11652
http://kokosushi.pl/ Dodatkowo

Wasze zdanie
ja zawsze pozacinana jestem i pokaleczona 😁😲
Pani Magdo, stalka nie służy do ostrzenia tylko do podostrzania, żeby wyprostować czy też poprawić drut czyli krawędź tnącą noża, a tak poza tym robi to Pani źle, tak się nie stalkuje noża, wprowadza Pania w błąd ludzi...
ŹLE PANI OSTRZY
+SkutecznieTv Witam. Czy mogłaby pani zrobić film o garnkach których panie używa, chyba firmy Kapp?
Mam zamiar kupić jakieś dobre garnki (stalowe) i nie wiem na co zwracać uwagę przy wyborze i jaką firmę brać najbardziej pod uwagę. Poprostu które są godne polecenia.
Będę wdzięczny za film i z góry dziękuję.
P.S. świetny bardzo szybko rozwijający się kanał, gratuluję i życzę dalszych postępów ;)
Noz za 50 zl nie moze byc dobrym nozem dziekuje.
Pani Magdo, tak Pani zgrabnie operuje tym nożem, że z nim w ręku jest Pani niczym jak Uma Thurman z Kill Bill Quentina Tarantino :)
Ja mam globala i sabatiera. :) 
Kilka rzeczy, które rzuciły mi się w oczy. 
Po pierwsze nóż fajny, tylko ten kawałek metalu, który jest przy rękojeści, wraz ze zużyciem ostrza zacznie się opierać o deskę, a wtedy nóż  będzie do wyrzucenia, bo ostrze nie będzie przylegało do powierzchni deski. 
Druga sprawa, to trzymanie noża. Moim zdaniem żaden z palców nie powinien dotykać ostrza. Cała dloń powinna obejmować rękojeść. 
Trzecie rzecz (bylo to pokazane, ale nie było powiedziane) to kroimy od siebie. 
Jeszcze jedna moja wskazówka. Jeśli ktoś chce naprawdę dobry i tani nóż, to polecam Fiskarsa, tego z czarno pomarańczową rączką. Nóż mimo, ze jest tani to sprawuje się wyśmienicie. Do tego rączka ma jedną wielką zaletę. Idealnie się trzyma nawet jak jest mokra.
Czemu fabrycznie nie jest robiony odpowiedni kąt całego ostrza noża...można zobaczyć i zrozumieć na filmie "spisek żarówkowy"...polecam
Istotna jest stal z której wykonany jest nóż...Jak się nim uderzy powinien dźwięczeć jak "dzwon" a nie głucho. Kiedyś sprawdzało się kosy w ten sposób uderzając o kamień. Dzisiaj jest masówka i nie spotkałem noża który dźwięczy. Oprócz ostrza jest istotny uchwyt....najlepiej drewniany (choć obecnie są też dobre tworzywa sztuczne),żeby się nie ślizgał w ręce. Długość rękojeści też jest ważna....jak ktoś ma łapki kowala niech wybiera długą. Co do ostrzenia... Są dwa kąty...jeden można zaostrzyć ostrzałką....a drugi niestety szlifierką...ale to długi opis a i czynność niebezpieczna. Na giełdzie staroci jeszcze można znaleźć noże Gerlach...to było cudo :-)
Witam mam bardzo dla mnie ważne pytanie. Jestem praktykantem 1 klasy zawodowej i w restauracji tam gdzie mam praktyki szef kuchni podsunął mi pomysł który chciałem zrealizować od dawna ale nie wiem czy się opłaca a więc chodzi mi tutaj o to że chciałem kupić nóż za ok. 500zł japońskiej firmy (w grę wchodzi uniwersalność czyli że w każdej sytuacji mnie nie zawiedzie i ma on być tylko mój) czy takie noże zdają rezultat bo nie wiem czy nie przesadzam ;) Serdecznie pozdrawiam.
Mam dwa noże szefa. Pobiegłam do kuchni żeby sprawdzić czy są zrównoważone. Jeden stateczny i godnie huśta się na palcu, a drugi leci na łeb, na szyję. Mam dużo różnych noży, właściwie nie wiem po co bo tak jak Ty prawie wszystko załatwiam absolutnym szefem wszystkich noży ,
nóż przedewszystkm musi być ostry , a ta cała rezta jak on lezy w dłoni jest mniej istotna
Ale szczypiorek zmasakrowałaś. Nie kroimy tak szczypiorku.😊😊😊
Bardzo źle Pani trzyma nóź :(
nie żebym coś ale kompletnie nie umie pani ostrzyć noży kompletnie a takie pocieranie o pręt jest bezsensu niech pani nauczy się ostrzyć niech kupi pani sobie ostrzałkę diamentową pasywną i sobie z jej pomocą ostrzy noże a do specjalisty niech pani idzie jak musi pani wyprowadzić szlif tak więc ten nie będę się tu wymądrzał ale nich się pani doszkoli w ostrzeniu to zaoszczędzi pani czasu i pieniędzy
Fajne noże były z Lidla od Paskala i Okrasy! pozdro
Nóż szefa to moim zdaniem absolutna konieczność dla każdego kucharza, amatora czy profesjonalisty. Inny nóż nie pozwoli osiągnąć takiego komfortu i szybkości krojenia. Opłaca się wydać trochę więcej pieniędzy (100-200 zł, choć oczywiście są również dużo droższe), niż na jakąś tanioszkę z dyskontu, bo taki pomocnik będzie nam służył przez długie lata.
Noża wcale nie trzeba ostrzyć u profesjonalisty. Oczywiście jest to bardzo dobre rozwiązanie, bo gwarantuje wysoką jakość usługi, jednak jeśli ktoś nie chce wydawać na to pieniędzy, to w necie jest masa poradników, jak poprawnie ostrzyć noże. Grunt, żeby dać sobie na to trochę czasu :)
Nóż szefa "obsługuje" chyba 80-90% krojenia w mojej kuchni. Absolutnie odradzam kupowanie wielkiej kolekcji noży, których przeznaczenia normalny człowiek nie jest w stanie odgadnąć. Nóż szefa, nóż z ząbkami do pieczywa, nóż z wąskim ostrzem do filetowania, mały nóż do obierania - to naprawdę wystarczy, potwierdzam to co powiedziała Magda. Ewentualnie tasak, jeśli często obrabiamy mięso z kością.
Ciekawą alternatywą dla noża szefa może być nóż santoku, jednak ten pierwszy jest dla mnie wygodniejszy w obsłudze.
Idealnie w punkt, bo po majówce mam w planach sobie sprawić wreszcie porządny nóż ;)
\